Papaja to owoc tropikalny, który ostatnio coraz częściej pojawia się w polskich marketach, jednak jest on nadal uważany za owoc trudno dostępny. W Europie i innych częściach świata nie ma problemu z dostępnością świeżej papai i przez okrągły rok można ją z łatwością wszędzie dostać.
Sezonu na papaję jako takiego nie ma. Drzewo papai wydaje kwiaty i owoce przez okrągły rok, jednak mówi się o okresowym większym wysypie owoców, w zależności z jakiego zakątka świata pochodzą owoce. W Południowej Ameryce sezon większego wysypu może przypadać na zimę, natomiast w Azji lub tropikalnych wyspach nadmorskich, okres ten może przypadać na lato i jesień.
Moja przygoda z szukaniem papai w Polsce.
Z mojego doświadczenia wynika, że niewiele Polaków zna ten owoc i jest nim zainteresowana. Przez bardzo długi okres czasu daremnie szukałam świeżej papai, aż w końcu po kilku długich miesiącach, bo około roku pojawiły się nagle papaje w polskich sklepach takich jak np. Biedronka czy Auchan. Owoce zaczęły się pojawiać późnym latem i jesienią co może być związane z okresowym wysypem tych owoców w danym regionie świata. Owoce w okresie wysypu są tańsze, jest ich duży nadmiar i być może chcący lub niechcący, nagle trafiły na polskie sklepowe półki.
Trudno mi wytłumaczyć przyczynę nagłego pojawienia się papai w polskich sklepach, wiem jednak dlaczego ich nie było i dlaczego są one trudno dostępne na polskim rynku.
Kiedy usiłowałam znaleźć papaję w polskich sklepach, pytałam ekspedientów dlaczego nie sprzedają papai. Kilkakrotnie uzyskiwałam podobną odpowiedź, że mieli kiedyś papaję, ale niestety leżała na półkach i gniła. Nikt nie chciał jej kupować, więc już nie zamawiają. Szybko zrozumiałam, że nie jest to problem związany z dostępnością lecz z podejściem Polaków do papai, egzotycznych owoców lub w ogóle do czegoś co jest nowe i nie znane. Już teraz nie dziwi mnie fakt, dlaczego papaja jest trudno dostępna akurat w Polsce.
Szybko przypomniałam sobie ile to lat trwało zanim Polacy przekonali się do awokado czy rukoli. Do dziś wiele ludzi nadal nie wie co się robi z tych składników i jak je spożywać.
Polska niestety jest krajem zamkniętym na różnorodność smakową. Ludzie wolą spożywać „w kółko jedno i to samo”, są zamknięci na coś nowego, nieznanego i egzotycznego. W porównaniu do krajów zachodnich Polska pod tym względem wypada bardzo słabo.
Wracając do papai, które nagle pojawiły się w sklepach. Kupując papaję w Biedronce, kasjerka niestety nie znała nazwy ani ceny owocu. Owoce były wystawione w skrzynkach bez ceny i nazwy. Kasjerka pytając mnie o nazwę owocu nie mogła znaleźć jego ceny, tłumacząc to tym, że nigdy nie mieli tego w sklepie, a ona widzi to egzotyczne cudo po raz pierwszy w życiu. Po chwili zbiegł się cały personel sklepu, bo nikt nie potrafił powiedzieć co to za owoc i jaka jest jego cena. Przy innej okazji było podobnie. Byłam też pytana przy kasie jak smakuje ten dziwny owoc i czy warto go kupić, jak się go je i z czym. Tak wygląda polska rzeczywistość jeśli chodzi o egzotykę pojawiającą się „ni stąd ni zowąd” na sklepowych półkach.
Jak kupić i przechowywać papaję?
Jak wygląda kupowanie papai w Polsce już wiecie z wyżej zamieszczonego tekstu. Kupienie świeżej papai graniczy nieraz z cudem. Dlatego polecam kupienie jej na „zapas”, czyli większej ilości, bo nigdy nie wiadomo jak długo będziecie musieli czekać na kolejną dostawę. Ja za każdym razem kupuję około 10 szt. Owoce mrożę, a nasiona suszę. Jedyną część, którą wyrzucam z papai to skórka. Więcej o papai i jej nasionach zobacz linki poniżej.
Obecnie czyli w okresie późnego lata i jesieni papaja kosztuje ok. 14 zł/ kg. Jeden owoc waży ok. 400-500gr i może kosztować ok.7zł za sztukę. Porównując cenę papai do ceny awokado (2,5 zł za 1 szt. awokado), można uznać cenę papai porównywalną z ceną awokado, jeśli weźmiemy pod uwagę wagę. Trzy duże awokado jest porównywalne z 1 owocem papai.
Jednak ludzie wolą kupić awokado niż papaję i uważają cenę papai za wysoką, co jest błędem.
Papaja należy do najzdrowszych owoców świata o silnych właściwościach leczniczych i moim zdaniem warto ją spożywać jak najczęściej m.in. dla oczyszczenia i wzmocnienia układu trawiennego.
Kupując papaję należy zwrócić uwagę na to czy nie jest poobijana, zbyt miękka czy przejrzała. Może ona posiadać ciemne plamki, co jest normalne. Papaja trafia do Europy niedojrzała, twardawa i lekko zielona. Taka papaja jest najświeższa. Kupując tego typu papaję należy ją położyć w suchym miejscu, aby zmiękła i dojrzała. Po kilku dniach powinna nabrać żółtego koloru i zrobić się soczysta. Należy spożywać papaję o kolorze żółtym, średnio miękką, słodką i soczystą.
Jeżeli kupicie większą ilość papai i chcecie je stopniowo spożywać, należy je przechowywać w lodówce. Przed spożyciem (jeżeli jest nadal nieco twarda i zielona) należy ją wyjąć z lodówki i przechowywać parę dni w temperaturze pokojowej, aby zmiękła i dojrzała.
Jeżeli chcecie przechować ją na nieco dłużej niż kilka dni, polecam metodę zamrażania. Przed zamrożeniem należy się upewnić czy papaja jest dojrzała, soczysta i miękka. Jeśli tak, to można ją wtedy pokroić i zamrozić. Polecam papaję pokroić na podłużne plastry lub kwadraty i spakować do osobnego woreczka, czyli 1 owoc do 1 woreczka.
Jak kroić papaję, jak wydrążyć pestki i co z nimi zrobić zobacz filmy lub linki poniżej.
Jak przygotować papaję?
Poniższy film pokazuje jak pokroić i przygotować papaję. Najprostszym jej sposobem spożycia jest jej pokrojenie, skropienie świeżym sokiem z cytryny czy limonki i spożywanie jej bezpośrednio łyżką.
Papaja może służyć jako owoc lub jako warzywo. W Azji spożywa się zieloną papaję jako warzywo, a dojrzałą papaję jako owoc.
Dojrzała papaja jest soczysta i słodka i doskonale nadaje się do wielu deserów, potraw słodko kwaśnych, sałatek czy koktajli.
Więcej przepisów długowieczności z udziałem uzdrawiającej papai znajdziecie w naszych książkach.
