Kolejnym szałem halloweenowych świąt są japońskie słodkości. Są one tak wyjątkowe, że trudno by o nich nie wspomnieć.
Są to przeróżnego typu produkty począwszy od zwykłych sklepowych ciasteczek, po ciasta, ciasteczka, budynie i desery.
Są to przeróżnego typu produkty począwszy od zwykłych sklepowych ciasteczek, po ciasta, ciasteczka, budynie i desery.
Halloweenowe słodkości pojawiają się z wielkim wyprzedzeniem. Już od połowy września półki w japońskich sklepach są zasypywane smakołykami z dyni. Od tego czasu można uznać, że w Japonii zaczyna się szał na Halloween.
Za każdy razem kiedy udaję się do sklepu po zakupy, wychodzę z jakimś nowym, dyniowym smakołykiem. Są one tak pyszne, że bardzo trudno się im oprzeć. Mimo, że większość tych pyszności jest zrobiona z dyni, różnią się one smakiem. O nudzie nie ma mowy. Na zakupach odkrywam ciągle nowe produkty, które pojawiają się na sklepowych półkach nieomal co dzień, jak grzyby po deszczu.
Japonia to kraj dyni. Słynny rodzaj japońskiej dyni Kabocha zalicza się do najsmaczniejszej dyni świata.
W Japonii sprzedaje się ją przez okrągły rok. Jest ona używana w przeróżnych japońskich daniach, a szczególności w sezonie chłodniejszym czyli wiosną, jesienią i zimą. Jednak w okresie jesiennym i Halloween, ta dynia staje się głównym bohaterem różnego rodzaju przepysznych słodkości.
To dzięki tej dyni i japońskim recepturom wszystko jest takie smaczne. Smak tej dyni jest wyjątkowo dyniowy i przypomina krem, śmietankę i masełko. Dlatego nie ma potrzeby mieszać jej z innymi dodatkami takimi jak np. imbir bo straci ona swój wyjątkowy, dyniowy smak.