Mimo, że wiosna już za pasem wciąż musimy zakładać cieplejsze okrycia, a także chronić dłonie i głowę.
Pogoda przedwiośnia bywa zdradliwa, ale mimo wszystko możemy zrzucić grube puchowe kurtki, czapki i rękawiczki i zamienić je na nieco cieńsze i lżejsze.
Dziś chciałabym zaproponować wam barwną i lżejszą stylizację przedwiosenną.
Jest to stylizacja moich ulubionych, wiosennych, puchowych płaszczyków, które wydają się na pozór grube ale w noszeniu są one bardzo lekkie i cienkie.
Jeśli chodzi o nakrycie głowy i dłoni to również przy tej porze roku zamieniamy je na lżejsze i cieńsze.
♥ Najważniejszym elementem tej stylizacji jest płaszczyk. Mam je w dwóch kolorach. Lubię je ponieważ są bardzo dziewczęce o bardzo wyjątkowym fasonie pasującym do stylizacji sportowej i eleganckiej. Tego typu płaszczyki w Japonii są bardzo popularne dlatego, że Japonki preferują modę podkreślającą ich naturalny wdzięk i kobiecość. Fason płaszczyka wyróżnia piękny detal w formie ozdobionego perełkami guziczka, zaokrąglonego kołnierzyka w stylu „Bebe”, wiązanie na kokardę i zaokrąglone brzegi dołu. Na Zachodzie moda jest inna i nie ma trendu na akcentowanie ubioru w tak słodki sposób.
Dodatkowo można urozmaicić płaszczyki zamieniając w nich paski na inny kolor tak jak tu widać na zdjęciu.
♥ Moja ulubiona wiosenna czapeczka jest ażurowa wykonana z cienkiej, bawełnianej nitki. Wiosennym akcentem jest prześliczny kwiat róży ozdobiony na brzegach srebrną nitką.
♥ Do zaakcentowania koloru tej stylizacji założyłam czerwone tzw. samochodowe rękawiczki z cienkiej skóry.
♥ Ponieważ jestem miłośniczką firmowych torebek do tej stylizacji wybrałam torebkę Burberry o odcieniach beżu i jasnego różu pasującego do reszty dodatków.
♥ Kozaczki z ciemno beżowej skóry, białym futerkiem, sznurowane na całej długości z przodu.
